AsiaGolden |
Wysłany: Pią 11:52, 25 Sie 2006 Temat postu: Pierwsza POMOC !!! |
|
PIERWSZA POMOC
Czasem kot wymaga szybkiej pomocy. Jeśli zdarzy się nieszczęście i kot odniesie jakieś poważniejsze rany, trzeba szybko poszukać lub wezwać lekarz weterynarii. W trakcie oczekiwania na pomoc, możemy wykonać kilka czynności.
1.Pierwsza pomoc
2.Podawanie leków
3.Noszenie i układanie kota
1.Pierwsza pomoc
gdy kotu coś utknie w gardle
Trzymamy go jak do padawania pastylki i otwieramy pyszczek. Jeśli nic nie widać, użyjmy latarki. Ciało obce wyciągamy pęsetą.
miał jakiś wypadek, nie oddycha
Robimy sztuczne oddychanie. Trzymamy prosto jego głowę, zamykamy pyszczek i przez 2-3 sekundy dmuchamy w jego nozdrza. Potem robimy dwusekundową przerwę i powtarzamy. Gdy zacznie oddychać samodzielnie, natychmiast przerywamy akcję ratunkową. Inną metodą jest równoczesne pompowanie powietrza do nozdrzy i otwartego pyszczka. Musimy wysunąć język zwierzęcia, żeby się nim nie udusiło.
oddycha, ale się nie rusza
Dotykamy kącika oka(powinien mrugnąć) i koniuszka ucha, sprawdzając, czy instyktownie nim poruszy. Możemy też ścisnąć skórę między palcami. Jeśli nie reaguje, jest w śpiączce albo sparaliżowany. Powodem bywa atak padaczki, choroba serca, cukrzyca, udar słoneczny oraz powypadkowy. Owijamy kota kocem i wzywany weterynarza.
nie oddycha, serce przestało bić
Jeśli kot straci przytomność np.w wyniku porażenia prądem, wzywamy weterynarza. Potem robimy masaż serca. Kładziemy rekę na klatce piersiowej kota, na wysokości jego łokcia. Naciskamy 5-6 razy co sekundę. Możemy też zrobić sztuczne oddychanie.
mocno krwawi
Miejsce zranione myjemy wodą ciepłą, próbując usunąć brud. Nie stosujemy żadnych środków dezynfekcyjnych. Możemy tylko przemyć lekkim roztworem soli kuchennej. Gdy się skaleczy szkłem, albo ostrym przedmiotem, próbujemy powstrzymać krwotok, przykładając na 3-4 minuty wyjałowioną gazę. Jeżeli krew wciąż płynie, ściskamy ranę bandażem i zawozimy kota do weterynarza.
zatruł się czymś
Jeżeli kot zje coś trującego, z pewnością będzie wymiotował. Sami nie prowokujmy wymiotów. Jeśli nie wiemy, co jest powodem zatrucia, trzeba natychmiast go wykąpać. Być może jego futerko miało styczność z trucizną. Na ogół jednak domowe sposoby są nieskuteczne, niezbędna jest pomoc lekarza.
złamał kość
Nie zakładamy opatrunku, gdyż możemy zrobić mu krzywdę. Układamy delikatnie kota na grubym kocu, wkładamy do transportera i wieziemy do lekarza. Potrzebne jest zdjęcie rentgenowskie kości.
oparzenie
Niezbyt rozległe oparzenie należy natychmiast schłodzić poprzez zanurzenie w zimnej wodzie i chłodzić dopóki nie nadejdzie pomoc. W przeciwnym wypadku owijamy kota w kawałek meterii(np.ręcznik), aby uniemożliwić dopływ powietrza i udajemy się natychmiast do lecznicy.
2.Podawanie leków
Lekarstwa
Jeśli kot staje się nerwowy i trzeba go troszkę uspokoić, najlepiej owinąć go ręcznikiem. Pyszczek kota otwieramy kładąc jedną dłoń na jego głowie i naciskając kciukiem i palcem wskazującym na kąciki jego szczęki. Następnie schylamy głowę, a potem podnosimy ją, wtedy pomiędzy szczękami na przedzie pojawi się mała luka.
Tabletki -
Tabletkę trzymaną pomiędzy kciukiem a palcem wskazującym wolnej ręki wkładamy do pyszczka przygotowanego wg powyższego opisu, umieszczając ją jak najdalej na języku.
Podawanie płynnych lekarstw
Jeśli koci pyszczek jest otwarty wystarczy wsunąć lekarstwo na łyżce, po kilka kropel na raz. Alternatywnym rozwiązaniem jest zastosowanie plastikowej strzykawki.
Krople do uszu
Ponieważ koty zapadają na choroby uszu, lekarz może nam przepisać krople do uszu. Zapuszczamy je z kroplomierza. Przekrzywiamy łeb na jedną stronę i wprowadzamy lek do kanału ucha, łagodnie masując obszar za uchem.
Krople do oczu
Gdy lekarz przepisze krople do oczu, przechylamy łeb naszego chorego do tyłu i wkraplamy płyn za pomocą kroplomierza do wewnętrznego kącika oka. Podtrzymujemy łeb w tej odchylone pozycji przez kilka chwil, aby krople mogły się rozpłynąć po całej powierzchni oka.
3.Noszenie i układanie kota
Aby podnieść kota, jedną rękę umieszczamy na jego klatce piersiowej, a drugą podkładamy pod tylne łapy; w ten sposób podtrzymujemy cały jego ciężar. Nie wolno podnosić zwierzęcia za kark, ponieważ wywołuje to zbyt duże naprężenie. Błędem jest także podnoszenie kota za przednią cześć ciała, gdy jego tylne łapy zwisają.
Czasami może się okazać niemożliwe zwyczajne wzięcie kota na ręce. Choćby na skutek wypadku drogowego; ranne lub zszokowane zwierzę może podrapać każdego, kto znajdzie się w zasięgu jego pozurów. W takich przypadkach korzystamy z koca owijając go, pozostawiając tylko na wierzchu głowę.
Na podstawie książki:"Kot" z serii Dbaj o swoje zwierzęta |
|