Autor Wiadomość
anakonda66
PostWysłany: Nie 13:18, 10 Wrz 2006    Temat postu:

no
Staraj się pisać więcej wyrazów w postach - Anjali
AsiaGolden
PostWysłany: Pon 8:49, 04 Wrz 2006    Temat postu:

JA eż sie obwiniałam z śmierć chomcia Mad ...
Gina
PostWysłany: Nie 21:03, 03 Wrz 2006    Temat postu:

wiem, ale prawdziwe Surprised umarł z tęsknoty, poczuwam się odpowiedzialna do tego Surprised mój koffany Brutus, jak mogłam na to pozwolić Mad obiecywałam sobie, że nigdy się nie rozstaniemy Mad płakać mi się chce jak sobie o nim przypomnę Mad
AsiaGolden
PostWysłany: Nie 19:21, 03 Wrz 2006    Temat postu:

Crying or Very sad to smutne ...
Gina
PostWysłany: Sob 21:02, 02 Wrz 2006    Temat postu:

Jak go dostałam to miałam jakieś...10 lat. Oddaliśmy go rok temu, kiedy wzięliśmy Lexa. Kilka tygodni temu odszedł. Miał 7 lat (a nie 6 jak pisałam). Mój kochany, wierny obrońca [*] [*] [*] spotkamy się za TM i nikt nas już nie rozdzieli [*]
AsiaGolden
PostWysłany: Sob 20:15, 02 Wrz 2006    Temat postu:

Mad to smuten ... bardzo smutne ... ile miałaś wtedy lat ? Mad to wielka szkoda ... że oddaliście brutuska ...
ja też słyszałam o trzech kotach które po oddaniu do schroniska nie chciały jeść i pić .. i umarł ... z tęsknoty Crying or Very sad ...
Niech CI brutusku świeci słońce ze TM Sad ... Żebyś już nigdy nie musiał się rozstawać ...
Gina
PostWysłany: Śro 11:09, 30 Sie 2006    Temat postu: Brutus [*]

Brutus..... był to mój kochany pies rasy Amerykański pit bulterier...
Był bardzo inteligentnym psem i wiernym. Niestety jak wszystkie psy tej rasy był agresywny do psów. I mama się go bała. Musieliśmy go oddać do hodowcy Surprised Za to wzięliśmy Lexa.... Niedawno dowiedziałam się, że Brutus odszegł na zielone łąki TM Crying or Very sad Miał 6 lat Crying or Very sad Wiem że umarłeś z tęsknoty pieseczku... przepraszam, że pozwoliłam im Cię mi odebrać Crying or Very sad [*][*][*]

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group