Forum Dogs

Goldenka

ehhh, współczuję.... też chodziłm do szkoły muzycznej 6 lat... i mam dość, serio. I jeszcze te egzaminy, fu. A tam, ja się cieszę że nie chodzę do szkoły muzycznej. A jak będę chciała sie uczyć to tatę poproszę.

Gina

Phi, aj też chodzę do szkoły muzycznej, na fortepian. Teraz idę do IV klasy II stopnia... Jak ja nie lubię egzaminów i koncertów!!! A poza tym nienawidzę lekcji teorii Surprised

fuuuuuuuuuuujjjjjjjjj
A do przystanku to mam5 minut drogi, autobusem jakieś 15 minut, a do szkoły, żeby dojść to........ ja wiem........ może też z 5 minut, zależy jakim tempie.

Goldenka

naszczęście ja miałąm blisko, ok. 5 minut. I twierdzę:
-teoria-tfu
-granie-tfu
-egzaminy-tfu
-audycje muzyczne-5/10
-chór-10/10:*

I to tyle.^.^

Gina

Ja z tego wszystkiego, to najlepiej lubię granie. Resztę to masakra............

Goldenka

a jak już kończyłam szkołę , to jak dawałam prezent mojemu nauczycielowi to powiedziałam " a ten prezent to za to że pan się tak ze mną męczył, a ja z panem" i sobie poszłam...

mufinka

Goldenko, na czym grałaś? Ja gram na flecie. Skończyłam szkołż muz. I st. i teraz idę do II st. Ja chyba najbardziej lubiłam orkiestrę, choć cieszyłam się jak nie musiałam iść albo przepadła. Dziwne, ale tak było. Zawsze leciały jakieś jaja, facet się wkurzał itp.
Gina, gdzie chodzisz do szkoły ?

Goldenka

ja chodziłam na skrzypce i fortepian dodatkowy, nie mam jak iść do 2 st, bo ona jest w opolu a to dość daleko od mojego miasta...

Gina

mufinka

Ojej! To chyba daleko Very Happy

Miałam nadzieję, że do Katowic, tak jak ja będę chodzić Very Happy

Gina

może się kiedyś spotkamy na jakimś koncercie Sad

AsiaGolden

ami sie nie chce do drugiego sttopnia iść Confused

BO do rannej mi sie nie chce bo będzie zupełnie tak jak teraz ///
no a raczej gorzej Smile

a do popołudniuwki ... jakmi koleżnka opowiadała
po szkole do katowic wraca nieżwa i WSTAJE O 4.00 RANO ŻEBY SIE UCZYĆ ? CHCECIE ŻĘBY FORUM ZOSTAŁ SIEROTĄ ? Confused

a kto chodził Do OSM ?
JA i chór lubiałam i orke Very Happy

Na chórze to dopiero jaja ... myśmy sie tak śmiały że aż ryczałyśmy Confused

Goldenko , świetne to było z tym nauczycielem ... Confused

Ja wole nauczycielki a jakoś mi sie nie trafają Confused

MAM samych "facetów" ( bez skojarzeń Confused

)

Gram - teraz na Fleciku - poprzecznym ( też bez skojarzeń .... )
Na skrzypcahc które sie rozleciały Very Happy

kołęczki wypadły Very Happy

i na fortepianku Confused

JAko jedyna u innego nauczyciela Very Happy

i fajnie ... bo on mnie trakruje nie tak jak innych , że jak mamy nuty - to przeraiamy wszystko , on jak patrzy to mi mówi ... - nie to dla ciebie załatwe, to też ... Surprised

On mysli że ja całą książke przerobiłam Smile

Dziwne ... grałam preludium w pierwszej klasie... a to samo MOja kumpela w 4 Smile

Goldenka

ehhh, już mam nowy plan i jutro do szkoły.... buuuuu

mufinka

Joanno ,czyż byś mówiła o naszy, panu Kubusiu? Fajny gość. Ja chyba będę jeździć 3 razy do muzycznej. To nie tak źle Sad

Mi się na chórze zawsze nudziło. Orkiestra była fajniejsza Sad

AsiaGolden

NO TO CHODZIŁĄŚ NA CHÓR CZY NIE ?

Tak Very Happy

O TWOIM KOCHANYM PANIE OD AKOMPANIAMENTU !!!

i tu minus OSM ...
nie mamy planu ... i ... CODZIENNIE TEORIA< KSZTAUCENIE >>> Mad

mufinka

To pytanie do mnie? Chodziłam rok na chór, rok na nic, bo mama mi zwolnienie napisała i rok na orkiestrę Very Happy

Na chórze mi się nie podobało Confused